Multitasking – czy taki model pracy się sprawdza?

Multitasking – czy taki model pracy się sprawdza?

Wielozadaniowość to ostatnimi czasy bardzo kontrowersyjna kwestia, szeroko omawiana przez specjalistów od rozwoju osobistego. Czy człowiek jest w stanie robić kilka rzeczy naraz i zachować przy tym jasny umysł? A może, działając wedle zasad multitaskingu, nie wykonujemy żadnej z czynności do końca dobrze? Dowiedz się więcej na ten temat!

Czym jest multitasking?

Multitasking to umiejętność wykonywania kilku obowiązków jednocześnie. Jeśli potrafisz jednocześnie prowadzić rozmowę z klientem i analizować raporty, oznacza to, że jesteś wyposażony w tę cechę. Stosuje się ją również w życiu codziennym, np. gdy gotujesz obiad i jednocześnie uczysz się nowych słówek w języku obcym. Nie każdy jest jednak w stanie przeprowadzać tego typu symultaniczne działania i dbać o ich jakość. Czy to normalne? Wydaje się, że tak. Już sam termin „Multitasking” swoją nazwę zaczerpnął z języka programistów i był ściśle związany z pracą komputera. Czy człowiek jest w stanie działać jak maszyna?

To dobre pytanie, które dzieli specjalistów. Wielu badaczy zwraca uwagę na negatywne skutki multitaskingu, powołując się na stwierdzenie, że wykonując wiele czynności naraz, pracownik popełnia znacznie więcej błędów, a bywa też, że czas wykonywania poszczególnych czynności wydłuża się. Nie brakuje jednak entuzjastów, którzy nie ukrywają, że jest to jedna z najbardziej pożądanych cech, na które zwracają uwagę u potencjalnych pracowników.

Dlaczego wielozadaniowość to bardzo pożądana cecha pracowników?

Wielozadaniowość można połączyć z systemem pracy w formacie open-space. Mówimy tu o przestrzeni, która polega na umieszczeniu stanowisk pracy w ramach jednego pomieszczenia. Takie miejsce sprzyja komunikacji i dynamice pracy. W jednym pomieszczeniu znajdują się wszystkie niezbędne sprzęty i osoby, z którymi „na gorąco” można omówić bieżące projekty. Bywa jednak, że ten typ pracy na dłuższą metę prowadzi do przeciążenia pracownika i braku możliwości utrzymania przez niego koncentracji. Pracodawcy starają się więc przeciwdziałać tego typu problemom, inwestując w kompleksowo wyposażony open-space, który odpowie na indywidualne potrzeby pracowników. Rozwiązaniem godnym uwagi jest np. ścianka biurowa, która zapewnia pracownikowi prywatność, lub nowoczesna kabina akustyczna, w której można odbyć poufną rozmowę.

Jakie zagrożenia płyną z wielozadaniowości dla pracownika?

Okazuje się, że wielozadaniowość może być okupiona szybszym wypaleniem zawodowym u przebodźcowanego pracownika. Stawianie sobie nierealnych celów, złe planowanie obowiązków, to tylko jedne z konsekwencji tego działania. Bywa, że pracownik nie jest w stanie skupić się dłużej na jednym zadaniu, a także odczuwa ciągły brak satysfakcji z wykonanej pracy.

Jak firma może wspierać multitasking w pracy?

Warto, aby pracodawca zadbał o odpowiednie miejsce pracy, które pozytywnie wpłynie na komfort pracownika i jakość wykonywanej przez niego pracy. Podczas pracy nad kilkoma zadaniami naraz, powinien mieć on możliwość jakościowego odpoczynku podczas przerw, dzięki czemu będzie w stanie się zresetować i „naładować akumulatory” do dalszego działania. Oprócz tego warto zadbać o optymalne zaprojektowanie przestrzeni open-space, a także indywidualnego stanowiska pracy, które będzie sprzyjać multitaskingowi – warto, aby pracownik miał dostęp do wszystkich potrzebnych materiałów biurowych i sprzętów, a także posiadał możliwość wydzielonej przestrzeni do pracy w razie takiej potrzeby.

Materiał Partnera

Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments